Peter Prevc i Jernej Damjan zapewnili dziś Słowenii podwójne zwycięstwo w Sapporo. Trzeci był ulubieniec miejscowej publiczności Japończyk Noriaki Kasai. Prevc, dla którego było to drugie w karierze zwycięstwo w zawodach pucharu świata, oddał skoki na odległość 137 i 134,5 metrów (294,6 pkt) wyprzedzając rodaka aż o 17,6 pkt.
Pierwsze podium Damjana od 2008 Skokami na odległość 135,5 i 129 metrów, Jernej Damjan zapracował na pierwsze podium lutego 2008 roku. Noriaki Kasai uzyskał 132,5 i 129 metrów. Z łączna notą 272,1 pkt Japończyk o 5,2 pkt wyprzedził trzeciego w czwórce Słoweńca Roberta Kranjca. Mistrz świata w lotach był dziś czwarty i odnotował najlepszy wynik w sezonie (128 i 132,5 metrów). Piąty był Japończyk Daiki Ito (po 127,5 metrów) o 0,7 pkt wyprzedzając Andreasa Koflera. Dla Austriaka był to najlepszy wynik od grudnia 2012 roku.
Nejc Dezman, który zadebiutował w zawodach pucharu świata podczas konkursu w Sapporo w zeszłym roku, był siódmy, uzyskując najlepszy dotychczas wynik w karierze. Z łączną notą 255,6 pkt 21-letni Słoweniec o 1,3 pkt wyprzedził Czecha Jana Maturę oraz Niemców Markusa Eisenbichlera i Michaela Neumayera, którzy w trójkę ukończyli dzisiejszy konkurs na miejscu ósmym. W zeszłym roku Matura zwyciężył w obydwu konkursach w Sapporo. Dla Michaela Neumayera dzisiejszy wynik był najlepszym w sezonie, podczas gdy jego młodszy kolega odnotował najlepszy wynik w zawodach pucharu świata w karierze. Podobnie było w przypadku Francuza Ronan Lamy Chappuis, któremu do miejsca w czołowej dziesiątce zabrakło zaledwie 0,7 pkt.
Nie wszystkim udało się jednak wykorzystać fakt, że wielu czołowych zawodników do Sapporo nie przyjechało. Karl Geiger, czwarty po pierwszej serii konkursowej, ukończył zawody na miejscu 13-tym. Manuel Fettner, złoty medalista Mistrzostw Świata w drużynie z zeszłego roku, był dopiero 14-ty. Jeszcze gorzej spisali się dziś Wolfgang Loitzl i Martin Koch, którzy nie zdołali zakwalifikować się do serii finałowej. Po zaskakująco wysokim piątym miejscu podczas konkursu w Zakopanem, Rosjanin Mikhail Maksimochkin ponownie znalazł się w trzydziestce, która awansowała do finału i ukończył dzisiejszy konkurs na miejscu 19-tym. Robert Johansson był jedynym z Norwegów w finale (20-ty). Włoch Roberto Dellasega, ósmy po pierwszej serii konkursowej, był 25-ty; a Fin Sami Heiskanen zdobył pierwsze w karierze pucharowe punkty zajmując miejsce 26-te.
Drugi konkurs w Sapporo rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 2:00 CET